Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

wpisy na blogu

Gdybym zaczynał budowę od początku..

Blog:  highlifer
Data dodania: 2014-09-21
wyślij wiadomość
Czyli, co bym zrobił budując jeszcze raz ten sam dom.

- Oddałbym projekt do ponownego sprawdzania NAPRAWDĘ dobremu architektowi/konstruktorowi (wymiary i detale). Trzymając się ściśle projektu byłby błąd za błędem..
- Usunął całą glinę z działki i dobrze przygotował działkę pod budowę domu,
- Izolował fundamenty nie czekając, żeby były jeszcze bardziej suche,
- Pod żadnym pozorem nie wpłacał zaliczek hurtowniom budowlanym,
- Kierował swoją intuicją a nie do końca zdaniem budowlańców,
- Reagował negatywnie na słowa "Niech się Pan nie martwi". Inwestując w budowę domu duuuże pieniądze nie sposób się nie martwić. W końcu to nasz dom.
- Budował na Jesień a nie na wiosnę (stabilniejsza pogoda),
- Zatrudnił tych samych ludzi do budowy, Świetni fachowcy aczkolwiek trochę bałaganiarze..

Jeżeli coś mi jeszcze przyjdzie do głowy to wyedytuję :)

A co wy byście zrobili lub nie zrobili budując jeszcze raz? :)
24Komentarze
Data dodania: 2014-09-21 10:59:28
Widzę, że nietylko ja mam listę zmian których bym dokonała budując dom jeszcze raz :) Myślę, że w sumie każdy taką ma tylko nieliczni się do tego przyznają... Ja bym przede wszystkim zmieniła "architekta", którego nasz projekt przerósł i musieliśmy na każdym etapie dokonywać zmian bo to co było na papierze to totalna porażka! Swoją drogą powinni takim odbierać uprawnienia! Pozdrawiam :)
odpowiedz
Data dodania: 2014-09-21 11:05:13
A ja się tam przyznam ! Nic bym nie zmieniła,bo projekt ok. Fachowcy już sobie poszli i kocham ich za to :))))
odpowiedz
Data dodania: 2014-09-21 11:18:31
A ja bym zmieniła projekt domu... Jest fajny ale nie przemyśleliśmy lokalizacji tarasu.. w ogóle usytuowania na działce :/ Byłabym bardziej asertywna i nauczyła się języka budowlańców.."ku..hu...pier.." może łatwiej zrozumieliby o co mi chodzi:D
odpowiedz
Data dodania: 2014-09-21 14:05:41
Zrobiłabym identycznie ;)
odpowiedz
Odpowiedź do alxandra
omen
Data dodania: 2014-09-21 11:41:58
Nigdy bym nie budował raz jeszcze....
odpowiedz
dankor  
Data dodania: 2014-09-21 11:56:46
Myślę, że każdy w życiu znajdzie listę rzeczy, które robiłby inaczej gdyby zaczynał od początku. Ale chyba nie w tym rzecz bo cofnąć czasu nie można - i chyba dobrze ;) Najważniejsze to patrzeć do przodu a nie wstecz i cieszyć się tym co się posiada. Bo tak na prawdę to takie wielkie szczęście, że możemy spełniać nasze marzenie jakim jest budowa domu, pomimo wszelkich trudności i chwilowych załamań. Nie każdy tego szczęścia może dostąpić. Życzę wielkiej radości z własnego domu :)
odpowiedz
Data dodania: 2014-09-21 15:20:51
Z chęcią.. tak naprawdę wypowiem się za jakiś czas :) Póki.. co robimy sami.. :) Pozdrawiam
odpowiedz
Data dodania: 2014-09-21 17:14:23
:)
Jaki fajny i SZCZERY wpis :) To nasz 2 dom więc nauczeni pierwszym jesteśmy prawie pewni że będzie w 100% tak jak chcemy :)Nie będę wymieniać co zmieniamy bo to w 100% inny dom więc do jutra bym nie skończyła :) Na tym etapie jeszcze razy wybrałabym tego samego architekta. Kupiłabym tą samą działkę. Więcej nie powiem bo nie mam co :)
odpowiedz
Data dodania: 2014-09-21 17:17:48
A!!! i chciałam jeszcze napisać że cieszę się że napisałeś szczerze o błędach w gotowym projekcie. Jak słyszę że skoro robimy indywidualny i nie płacimy za niego 15 tys to na pewno nie będzie dobry projekt to mnie krew zalewa!W gotowcach też pojawiają sie błędy :)
odpowiedz
Data dodania: 2014-09-21 18:14:22
My również wybudowaliśmy drugi dom,nie licząc budowy domu syna.Błędy są zawsze,ale wiem,że wybrałabym ponownie projekt gotowy,bo jest ich po prostu mniej(błędów).Mieliśmy kilka priorytetów przy wyborze projektu,jednym z nich był np. częściowo zadaszony taras.Czytając Twoje pytania i wypowiedzi,zastanawiam się co robi Twój architekt,skoro zadajesz tak fundamentalne pytania.To on powinien zaproponować i zaprojektować techniczną stronę budowy.To on podpisuje się pod tym i za to odpowiada.Nie ważne ile zapłacisz,ważne abyś była zadowolona.Ja zapłaciłam dwa tyś z kawałkiem i jestem happy :) pozdrawiam :)
odpowiedz
Odpowiedź do po-prostu-my
Data dodania: 2014-09-21 19:30:09
Hahaha rozbawiłaś mnie do łez :) Moje pytania to moje wątpliwości które chce rozwiać zbierając opinie innych :) Nasz architekt zawsze wyraża swoje zdanie. Ale to jego zdanie. Chcę opinii większej ilości osób. Na architekta nie powiem złego słowa. On zawsze ma propozycję technicznej strony budowy. Wysłucham. Przyjmuję do wiadomości a potem pytam innych. Wolę wysłuchać kilkunastu opinii doświadczonych i upewnić się w wyborze niż potem czegoś żałować. Tyle w temacie.
odpowiedz
Odpowiedź do madera1m
Data dodania: 2014-09-21 19:36:06
Może jak będę w Twoim wieku i będę tak "mądra" przestanę zadawać tak fundamentalne pytania :) Póki co będę pytać o co tylko będę miała ochotę :)
odpowiedz
Odpowiedź do madera1m
Data dodania: 2014-09-21 20:17:02
W związku z tym,że jestem stara i głupia,wybrałam gotowca :))) Więcej luzu życzę,bo szkoda zdrowia.Pozdrawiam :)
odpowiedz
Odpowiedź do po-prostu-my
Data dodania: 2014-09-21 20:24:43
Nigdzie nie napisałam że jesteś stara. Nigdzie nie napisałam że jesteś głupia. Nie tracę zdrowia z powodu opinii innych :)
odpowiedz
Odpowiedź do madera1m
Data dodania: 2014-09-21 21:34:41
W paszczy Lwic
Proszę, kobiety dajcie spokój, nie o to tu chodzi. :):)
odpowiedz
Odpowiedź do po-prostu-my
Data dodania: 2014-09-22 06:32:55
Mrowienie :)
Wiem,wiem :) Jestem mądra w cudzysłowie :)))) Ale nie ściskam doopy z tego powodu,bo nogi się plączą i jest mrowienie w głowie :))) Luzik :))) pozdrawiam :)
odpowiedz
Odpowiedź do po-prostu-my
Data dodania: 2014-09-22 10:52:14
Bardzo podoba mi się Twój dom. Bardzo cenię Twoje wypowiedzi ale nie muszę się zawsze z Tobą zgadzać :) Nie ciągnijmy tego bo po co :) Miłego dnia :)
odpowiedz
Odpowiedź do madera1m
Data dodania: 2014-09-21 19:12:54
błędy w gotowych projektach
Trzeba bardzo uważać ibo małe niedopatrzenie może nas to sporo kosztować. Gdybym ściśle trzymał się mojego projektu to miał bym w tej chwili 12,5 schodów na klatce schodowej, różnice w stropie, oraz ugięty dach.
odpowiedz
Odpowiedź do po-prostu-my
Data dodania: 2014-09-21 19:33:03
A mój szwagier krokwie dachu miałby dużo za krótkie, tak dużo że dach nie przykryłby domu :)
odpowiedz
Odpowiedź do highlifer
Data dodania: 2014-09-21 19:37:21
A dlaczego nie wpłacać zaliczek hurtowniom budowlanym? Da się bez tego złożyć zamówienie?
odpowiedz
Data dodania: 2014-09-21 19:56:36
Jak zaczynałem budowę kupiłem porotherm 25 na cały dom oraz w ramach przyszłej współpracy z hurtownią wpłaciłem 5tys zaliczki na inne materiały. Okazało się, że zamówiłem kilka palet porothermu za dużo, wiec nie mając go jeszcze u siebie na budowie (bo stał pewnie jeszcze w cegielni, bądź nie był jeszcze wyprodukowany) poprosiłem aby rozliczyli jego nadwyżkę i dostarczyli mi porotherm na ścianki działowe.. Problemy na maksa, bo księgowa bedzie miał dużo roboty, że się zastanowią czy wezmą czy nie, bo to bo tamto.. po całej historii nie chcieli mi zwrócić też zaliczki wiec musiałem wybrać ją w materiałach budowlanych. Na szczęście sprawa wyprostowana ale smród po tej hurtowni został. Co do porothermu to jeszcze byłbym w stanie zrozumieć kręcenie nosem bo to błąd w moich obliczeniach, natomiast podnieśli mi ciśnienie tym, że nie chcieli oddać zaliczki.. Głupi, zamroziłem u nich pieniądze, po czym bez możliwości ich zwrotu byłem zmuszony wykorzystać środki właśnie u nich. Generalnie przestrzegam przed prywaciarzami. W marketach budowlanych przyjmą z powrotem nawet jedną cegłę i podziękują za zakupy u nich.
odpowiedz
Odpowiedź do po-prostu-my
Data dodania: 2014-09-21 20:26:58
Aaaa o tym mowa :) Ja nie mam pojęcia gdzie będziemy kupować materiały... Na poprzednią budowę ekipa załatwiała.
odpowiedz
Odpowiedź do highlifer
Data dodania: 2014-09-21 21:41:42
Kupujcie tam, gdzie jest dobra cena i dobra obsługa, no i tam gdzie istnieje polityka zwrotów, na budowie jest ich stosunkowo dużo - pewnych rzeczy nie da się wyliczyć co do sztuki. Kupując materiały na własną rękę można sporo zaoszczędzić, niestety kosztem czasu, telefonów i negocjacji. Jeżeli czujecie się na siłach żeby to ogarnąć i kontrolować przepływ materiałów to polecam :)
odpowiedz
Odpowiedź do po-prostu-my
Data dodania: 2014-09-21 21:59:48
Nie wiem jak jest z materiałami ale pamiętam jak wykańczaliśmy dom. Masa szła do zwrotu :) Teraz chyba będziemy sami kupować materiały. Wtedy nie było na to czasu. Teraz nam się nie śpieszy bo mieszkamy na swoim więc poślizgi nam nie straszne.
odpowiedz
Odpowiedź do highlifer

Rynna nad wejsciem do domu

Blog:  highlifer
Data dodania: 2014-09-21
wyślij wiadomość
Hej!

Zastanawiam się jak rozwiązać kwestię rynny nad wejściem do domu. Projekt nie zawiera informacji w jaki sposób odprowadzić wodę z tej części dachu. Archeton się nie postarał i nie zadbał o detale z resztą już nie po raz pierwszy. Niby to tylko kawałek daszku ale jeżeli chodzi o odprowadzenie wody to pełni bardzo ważną funkcję. Odbiera wodę z lukarny, co łącznie daje kilka ładnych metrów kwadratowych. Nie wiem jak projektanci mogli to przeoczyć?! Może zwyczajnie i świadomie przemilczeli ten temat licząc że inwestorzy sobie z tym tematem poradzą. Nieważne, do rzeczy:
Ujścia smoczej gęby przy rynnie nie chcę - choć w pewnym sensie było by to dobre rozwiązanie. Nie wyobrażam sobie, żeby przy obfitym deszczu woda leciała i płukała w przyszłości kostkę przed domem, ewentualnie mogła by wpadać do jakiegoś oczka wodnego, którego tam raczej nie planuję. Według mnie istnieją dwa rozwiązania.
Pierwsze to takie, żeby odprowadzić tą wodę po łańcuchu a druga to taka, żeby dołożyć rurę spustową, wpuścić ją w ocieplenie budynku i podłączyć do rynny. Pierwsza opcja słaba, bo przy obfitym deszczu wg mnie łańcuch sobie nie poradzi za duzo m2 jak na takie rozwiązanie. Druga opcja nieco lepsza ale nad zastrzałami będzie taki wot budzwon w postaci leju spustowego, kolanek itp. Tylko rura spustowa będzie schowana w elewacji. A może jej nie chować? Doradźcie, jak to rozwiązać żeby było dobrze i estetycznie. Dzięki blog budowlany - mojabudowa.plblog budowlany - mojabudowa.pl
1Komentarze
Data dodania: 2014-09-22 15:42:54
Rynny nad wejściem do domu
Podbijam temat! Ktoś ma jakiś pomysł jak to rozwiązać?
odpowiedz

Obróbka kominów

Blog:  highlifer
Data dodania: 2014-09-20
wyślij wiadomość
Poglądowe zdjęcie wykończenia kominów. Płytką elewacyjną, ręcznie formowaną. Narazie jeszcze bez fug. Według mnie kominy prezentują się bardzo  przyzwoicie :)blog budowlany - mojabudowa.plblog budowlany - mojabudowa.pl
4Komentarze
dankor  
Data dodania: 2014-09-20 17:43:08
Kominy ładniutkie :) A można wiedzieć co to za dachówka? Bardzo w moim typie :)
odpowiedz
Data dodania: 2014-09-20 18:15:22
dachówka
Creaton Premion miedziana angoba :) na żywo wygląda jeszcze lepiej.
odpowiedz
Odpowiedź do dankor
domeos  
Data dodania: 2014-09-20 17:48:21
O matko! czerwony dach! Piękny :) mało takich na mojej budowie a szkoda bo to klasyka :)) Pozdrawiam :))
odpowiedz
Data dodania: 2014-09-21 07:16:20
dach
Dziękuję :) To prawda, czerwone dachy to już powoli wykopaliska, wszyscy decydują się na ponury antracyt. Domeos - gratuluję super bloga. Na pewno nie raz zainspiruje mnie przy kolejnych etapach budowy :) Pozdrawiam.
odpowiedz
Odpowiedź do domeos

UkLadanie dachówki

Blog:  highlifer
Data dodania: 2014-09-17
wyślij wiadomość
blog budowlany - mojabudowa.plblog budowlany - mojabudowa.plblog budowlany - mojabudowa.pl
highlifer
ranga - mojabudowa.pl stały bywalec
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 9550
Komentarzy: 48
Obserwują: 5
On-line: 9
Wpisów: 12 Galeria zdjęć: 25
Projekt CELESTA LUX MB
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - Pod Wrocławiem
ETAP BUDOWY - V - Okna i drzwi
ARCHIWUM WPISÓW
2014 wrzesień
2014 sierpień
2014 maj
2014 kwiecień
2014 marzec

OBECNIE NA BLOGU
1 niezalogowany użytkownik