Gdybym zaczynał budowę od początku..
Data dodania: 2014-09-21
Czyli, co bym zrobił budując jeszcze raz ten sam dom.
- Oddałbym projekt do ponownego sprawdzania NAPRAWDĘ dobremu architektowi/konstruktorowi (wymiary i detale). Trzymając się ściśle projektu byłby błąd za błędem..
- Usunął całą glinę z działki i dobrze przygotował działkę pod budowę domu,
- Izolował fundamenty nie czekając, żeby były jeszcze bardziej suche,
- Pod żadnym pozorem nie wpłacał zaliczek hurtowniom budowlanym,
- Kierował swoją intuicją a nie do końca zdaniem budowlańców,
- Reagował negatywnie na słowa "Niech się Pan nie martwi". Inwestując w budowę domu duuuże pieniądze nie sposób się nie martwić. W końcu to nasz dom.
- Budował na Jesień a nie na wiosnę (stabilniejsza pogoda),
- Zatrudnił tych samych ludzi do budowy, Świetni fachowcy aczkolwiek trochę bałaganiarze..
Jeżeli coś mi jeszcze przyjdzie do głowy to wyedytuję :)
A co wy byście zrobili lub nie zrobili budując jeszcze raz? :)
- Oddałbym projekt do ponownego sprawdzania NAPRAWDĘ dobremu architektowi/konstruktorowi (wymiary i detale). Trzymając się ściśle projektu byłby błąd za błędem..
- Usunął całą glinę z działki i dobrze przygotował działkę pod budowę domu,
- Izolował fundamenty nie czekając, żeby były jeszcze bardziej suche,
- Pod żadnym pozorem nie wpłacał zaliczek hurtowniom budowlanym,
- Kierował swoją intuicją a nie do końca zdaniem budowlańców,
- Reagował negatywnie na słowa "Niech się Pan nie martwi". Inwestując w budowę domu duuuże pieniądze nie sposób się nie martwić. W końcu to nasz dom.
- Budował na Jesień a nie na wiosnę (stabilniejsza pogoda),
- Zatrudnił tych samych ludzi do budowy, Świetni fachowcy aczkolwiek trochę bałaganiarze..
Jeżeli coś mi jeszcze przyjdzie do głowy to wyedytuję :)
A co wy byście zrobili lub nie zrobili budując jeszcze raz? :)